Znasz uczucie, gdy wchodzisz w przestrzeń i coś nie jest w porządku?
Meble są świetne, a układ działa, ale wydaje się chaotyczny lub fragmentaryczny?
Dziewięć razy na 10 to uczucie wynika z braku schematu kolorów: domy są często projektowane z upływem czasu.
Niestety bez planu kolorystycznego, na którym można bazować, przez co mogą być całkowicie przypadkowe.
Jest to jeden z powodów, dla których restauracje i hotele mogą wyglądać tak zachęcająco. Projektanci wiedzą, że nie ma nic równie istotnego jak kolor, przy pomocy którego najłatwiej można stworzyć nastrój i poczucie płynności.
Nie oznacza to jednak, że palety kolorów powinny być restrykcyjne.
Myślę, że dni pasujących do siebie pokoi w kilku surowych odcieniach dawno już minęły.
Posiadanie palety kolorów, na którą można się powołać, nawet elastycznej, pomoże każdej przestrzeni ewoluować spójnie.
Więc od czego zacząć? Aby wybrać paletę kolorów dla konkretnego pokoju (lub całego domu), najpierw potrzebujesz inspiracji.
Polecam zainspirowanie się i bazowanie przy dobieraniu kolorystyki poszczególnych pomieszczeń w oparciu o:
Ulubiony wzór:
To najstarsza sztuczka i najłatwiejszy sposób na ustalenie schematu kolorów, który kochasz. Znajdź wzór zawierający wiele odcieni, które lubisz: może to być tapicerowane krzesło kwiatowe, które posiadasz od wieków, dywan lub tapeta, o której marzysz. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli kombinacja kolorów zachwyci Cię w jednym kawałku, będzie jeszcze bardziej ekscytująca, gdy zostanie ekstrapolowana na cały dom.
To jest nieco kontrowersyjny wybór i przyznam, że nigdy nie polecam kupowania sztuki, pod kątem dopasowania do palety kolorów danego pokoju. Myślę, że sztuka powinna być decyzją emocjonalną, a jeśli naprawdę kochasz dane dzieło, to właściwie wszędzie możesz je wkomponować. Ale jeśli posiadasz już swój ulubiony obraz lub druk, wtedy postaraj się dostosować do niego projektowaną przestrzeń.
Jeśli w twoim domu nie ma niczego, z czego chciałbyś stworzyć paletę kolorów, ale za to masz wiele przeszkleń.
Widoczny przez nie piękny krajobraz może stać się wspaniałą inspiracją, gdyż jest jak ożywający obraz.
Pomyśl tylko o tych wszystkich bujnych śródziemnomorskich domach pełnych błękitnego morza, piaszczystych ciemnoszarych
i białych, jak grecka oaza, bądź leśnego krajobrazu zmieniającego się zależnie od pór roku.
Dołączenie przynajmniej kilku neutralnych odcieni do palety sprawia, że wszystko jest łatwiejsze - zarówno dla oczu, jak i dla rzeczywistego łączenia przestrzeni. Kiedy tworzę schemat dla klienta, upewniam się, że co najmniej 50% kolorów jest neutralnych.